Wydane pod koniec ubiegłego roku Caught in the Whirlwind of Time jest drugim koncertowym wydawnictwem Kanadyjczyków z materiałem wizyjnym, po opublikowanym w 2018 roku Second Home. Co ciekawe, to także drugie wydawnictwo dokumentujące trasę Live and Butterflies Tour. Pierwszym był nagrany w Polsce i opublikowany w 2019 roku w formie pięknego, limitowanego oraz winylowego boxu Live in Poznań. Troszkę dziwić może tylko to, że najpierw światło dzienne ujrzał poznański koncert z 7 kwietnia 2019 roku a dopiero teraz holenderski występ z 17 listopada 2018 roku w klubie Boerderij Cultuurpodium w Zoetermeer. No ale tu trzeba było popracować nie tylko nad dźwiękiem ale i obrazem, wszak Caught in the Whirlwind of Time ukazuje się na dysku Blu-ray w wersji jednopłytowej oraz czteropłytowej (3CD+Blu-ray).
Na płycie znalazł się trwający 2 godziny i 40 minut koncert z siedemnastoma kompozycjami. Tracklista jest niemalże identyczna z tą zawartą na Live in Poznań. Muzycy promowali wówczas album Lies and Butterflies i on wybrzmiewa tu w całości, choć porozrzucany między innymi nagraniami. „Nowe” są tylko dwie kompozycje, których nie ma na koncercie poznańskim: Wall Street King i Travel To The Night. No ale tym razem możemy także zobaczyć jak prezentował się zespół na scenie, tym bardziej że ich frontman, Jean Pageau, nie stroni od elementów choreograficznych. To zakłada kapelusz, okulary, maskę a w Chrysalis przebiera się za motyla. Ale to nie nowość w artrocku, wszak temu stylowi hołdują od lat Kanadyjczycy. Długie, wielowątkowe, wręcz epickie kompozycje o symfonicznym wyrazie, z pięknymi melodiami, mnóstwem popisów solowych, to ich znak firmowy. Caught in the Whirlwind of Time pokazuje po raz kolejny, że Mystery, które przez lata pozostawało w zasadzie studyjnym projektem, jest wręcz stworzone na scenę. Każdy z muzyków prezentuje się naprawdę świetnie, choć na pierwszy plan wysuwa się oczywiście lider, Michel St-Père. Jego gitarowy pojedynek z drugim gitarzystą, Sylvainem Moineau, w The Willow Tree albo fantastyczne gitarowe unisono z tymże w Shadow Of The Lake (najstarszym w zestawie, 20 – letnim utworze, pochodzącym z ich drugiej płyty Destiny?) budzą szacunek.
Świetnie się tego słucha oraz to ogląda. Brzmienie jest dopieszczone i słychać wyraźnie wszystkie instrumenty (dostępne są zarówno miks 5.1 jak i stereo), realizacja z wykorzystaniem pięciu kamer też pozwala śledzić sceniczne zdarzenia ujęte w dynamiczny sposób. No i reakcja publiczności szczelnie wypełniającej klub również robi wrażenie oraz wpływa na wyjątkowość zarejestrowanego tu koncertu. Zresztą Holandia jest dla Mystery „drugim domem”, co już podkreślili muzycy tak tytułując swoje pierwsze DVD.
W dodatkach dostajemy dwa drobiażdżki. Time-Lapse z podkładem Something to Believe In, w którym możemy zobaczyć, godzina po godzinie, cały dzień na sali koncertowej w przyspieszonym tempie, oraz utwór Travel to the Night pokazany jednak z perspektywy kamery wędrującej za Jeanem Pageau, który niespodziewanie znajduje się na balkonie, wśród publiczności, i stamtąd wykonuje utwór. Fajna rzecz pokazująca Mystery w pełnej krasie.