ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu God Is An Astronaut ─ Helios | Erebus  w serwisie ArtRock.pl

God Is An Astronaut — Helios | Erebus

 
wydawnictwo: Revive Records 2015
 
1. Agneya [4:58]
2. Pig Powder [5:40]
3. Vetus Memoria [5:21]
4. Finem Solis [5:03]
5. Helios | Erebus [8:31]
6. Obscura Somnia [4:04]
7. Centralia [6:47]
8. Sea of Trees [4:49]
 
skład:
Torsten Kinsella - guitar
Niels Kinsella - bass
Jamie Dean - piano/synths
Lloyd Hanney - drums

Jimi Scanlan - guitar (7)
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,0
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,1
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,0
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,1
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,2
Arcydzieło.
,1

Łącznie 5, ocena: Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
 
 
Ocena: 7 Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
06.07.2015
(Recenzent)

God Is An Astronaut — Helios | Erebus

Założona w 2002 roku przez braci Nielsa i Torstena Kinsellów irlandzka formacja God Is An Astronaut dwa lata po wydaniu albumu Origins powraca z siódmym studyjnym materiałem zatytułowanym Helios | Erebus. Choć grupa od lat para się instrumentalnym graniem, swoim albumom nadaje charakter konceptów. Nie inaczej jest i tym razem, bowiem artyści wpisali krążek w koncept opozycji światła i ciemności. I w związku z tym zdecydowali się na jego dosyć wyjątkową promocję, po raz pierwszy zapowiadając album 20 marca tego roku, w dniu zaćmienia Słońca, którym emocjonowała się niemalże cała Europa, zaś oficjalną datę premiery wyznaczono na 21 czerwca, w najdłuższy dzień roku.

Także i muzycznie nie zaskakują prezentując mieszankę dokładnie takich dźwięków, z których są doskonale znani. Helios | Erebus jest faktycznie chyba ich najmroczniejszym i najcięższym albumem zawierającym jednak tradycyjne składniki, które oprócz post - rocka czerpią ze space – rocka, ambientu, czy muzyki elektronicznej. Większość pomieszczonych tu kompozycji ma podobną strukturę. Muzycy zaczynają zazwyczaj bardzo delikatnie, nastrojowo, bez dźwięków perkusji, wykorzystując ambientowe tła (Agneya, Pig Powder, Vetus Memoria, Helios | Erebus). Z czasem wchodzi rytm, a utwory zyskują tak charakterystyczną dla nich transowość. Niekiedy grupa atakuje naprawdę agresywną ścianą gitarowych riffów (Vetus Memoria, Helios | Erebus, Centralia). Dla kontrastu mamy takie utwory, jak apokaliptyczny i na swój sposób przerażający Finem Solis, czy bardzo filmowy i ilustracyjny Obscura Somnia.

Jak zwykle bracia Kinsella dbają o dobre melodie, które czynią kompozycje zapamiętywalnymi. To także dzięki nim do najlepszych fragmentów płyty należą otwierająca całość Agneya, Vetus Memoria, zamykający album sentymentalny i nostalgiczny Sea of Trees, czy rozbudowany i wielowątkowy, najdłuższy (ponad osiem minut)  i absolutnie najlepszy w zestawie tytułowy Helios | Erebus.

Kolejna dobra propozycja w ich dyskografii z kilkoma utworami, które z pewnością sprawdzą się na żywo. Także podczas ich kolejnej, wrześniowej wizyty w Polsce.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.