Sobota z SBB – odcinek XXXII.
Drugi z albumów z archiwalnej „kolorowej serii” przyniósł zapis występu w centrum rehabilitacyjnym dla osób niepełnosprawnych ruchowo w Neckargemund w północnej Badenii-Wirtembergii 23 lutego 1978.
Wśród koncertowych archiwów SBB jest to trzeci – po Sopocie i Roskilde – zapis występu zespołu zarejestrowany w roku 1978. I zarazem, w momencie wydania płyty, był najobszerniejszym dokumentem ciekawego okresu w historii SBB – okresu pomiędzy „Follow My Dream” a „Welcome”. Tą drugą płytę reprezentuje wczesna wersja zespołowego evergreenu “Walkin’ Around The Stormy Bay” – utwór ten (tradycyjnie z Lakisem na drugiej perkusji) ma w pierwszej części uboższą brzmieniowo formę, partie syntezatora są prostsze i mniej finezyjne niż w późniejszych wykonaniach i w wersji studyjnej; otrzymaliśmy w ten sposób ciekawy szkic, surową wersję wstępną klasycznej już kompozycji. Przez kilka miesięcy, jakie minęły od premiery „Follow My Dream”, obie zawarte na tej płycie suity (wykonane w Neckargemund w całości!) uległy pewnym aranżacyjnym zmianom, co zapowiada już „Reanimation”: między innymi pojawia się tu bardzo fajna solówka gitary na tle repetycyjnego, monotonnego pulsu syntezatora. Zresztą, Lakis bardzo chętnie wysuwa się z gitarowymi, ekspresyjnymi solówkami na pierwszy plan, choćby w wieńczącym suitę „Follow My Dream” fragmencie tytułowym, zagranym mocniej, bardziej dynamicznie, a przy tym swobodniej niż na płycie studyjnej.
Pomiędzy obie czteroczęściowe suity zespół wcisnął zaś utwór niezwykły. Bardzo nastrojowy, subtelny duet gitarowo-fortepianowy zatytułowano „Szczęśliwi z miasta N.” – właśnie na cześć widzów owego koncertu, którzy – mimo przykuwającego do wózków kalectwa – zaimponowali Skrzekowi niezwykłą pogodą ducha. W drugiej części koncertu mamy zaś dość swobodną strukturę i płynne, spontaniczne przechodzenie z tematu na temat, jakie znamy z płyt koncertowych z Budapesztu czy Getyngi: najpierw luźno, fantazyjnie panowie rozgrywają sobie wstęp do suity „Ze słowem biegnę do Ciebie”, potem fragment „Odejścia” który znamy pod tytułem „Born To Die”, finał „Odejścia” przechodzący w perkusyjną solówkę Piotrowskiego, potem druga część „Wiosennych chimer” – a skoro tak, to na finał zasadniczej części koncertu mamy repryzę finałowego tematu „Walkin’ Around The Stormy Bay”, porywająco spinającą całość efektowną klamrą. Potem jeszcze na bis „Shake Baby” i już na sam koniec króciutka repryza „Freedom With Us”.
Bardzo ciekawy i obszerny dokument koncertowy. Choć jakość dźwięku jest dość surowa, nieco bootlegowa – zapis koncertu z Neckargemund to dla fana SBB wydawnictwo bardzo cenne. Jak zresztą (prawie) każda płyta z „kolorowej serii”.
Za tydzień: odcinek XXXIII. Żelazna kurtyna.