ArtRock.pl - Progressive & Art Rock w sieci!
Ten serwis korzysta z plików Cookies i podobnych technologii. Dowiedz się więcej » | zamknij
 
Recenzje albumów w serwisie ArtRock.pl
Recenzja albumu Porcupine Tree ─ Stupid Dream w serwisie ArtRock.pl

Porcupine Tree — Stupid Dream

 
wydawnictwo: Madfish Records 1999
 
1. Even Less [7:11]
2. Piano Lessons [4:21]
3. Stupid Dream [0:28]
4. Pure Narcotic [5:02]
5. Slave Called Shiver [4:41]
6. Don't Hate Me [8:30]
7. This Is No Rehearsal [3:27]
8. Baby Dream in Cellophane [3:15]
9. Stranger By The Minute [4:31]
10. A Smart Kid [5:22]
11. Tinto Brass [6:17]
12. Stop Swimming [6:53]
 
Całkowity czas: 58:28
skład:
Richard Barbieri - synthesizers, Hammond organ, and mellotron; Colin Edwin - bass; Chris Maitland - drums and percussion; Steven Wilson - vocals, guitars, piano, and samples;
 
Album w ocenie czytelników:
Oceń album:

Pokaż szczegóły oceny
Beznadziejny album, nie da się go nawet wysłuchać.
,15
Istnieją gorsze, ale i przez ten ciężko przebrnąć do końca.
,0
Album słaby, nie broni się jako całość.
,0
Nieco poniżej przeciętnej, dla wielbicieli gatunku.
,0
Album jakich wiele, poprawny.
,0
Dobra, godna uwagi produkcja.
,1
Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
,7
Bardzo dobra pozycja, mocno polecana.
,13
Absolutnie wspaniały i porywający album.
,16
Arcydzieło.
,12

Łącznie 64, ocena: Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
 
 
Ocena: 7 Więcej niż dobry, zasługujący na uwagę album.
28.12.1999
(Recenzent)

Porcupine Tree — Stupid Dream

Dosyć często zdarza się, że wyczekujemy na płytę długie miesiące, zagryzamy zęby, wyobrażamy sobie wspaniałe chwile spędzone przy muzyce, a gdy płyta przychodzi... nie spełnia oczekiwań. A Stupid Dream na pewno nie spełnił oczekiwań wielu sympatyków zespołu Porcupine Tree. Okrzyczany "nowym Pink Floyd", wydawał się być nadzieją nowoczesnej psychodelii i wskazywać rockowi progresywnemu interesującą, alternatywną do większości neoprogresywnych zespołów drogę. Tymczasem Steven WIlson, kontynuując trend zapoczątkowany na Signify, całkowicie zarzucił komponowanie długich, psychodelicznych suit, nagrywając dwanaście piosenek o zwartej strukturze i wyeksponowanej, wiodącej melodii. Po pierwszych przesłuchaniach większość z nich niczym się nie wyróżnia i zlewa się w jedną, dość monotonną dźwiękową plamę. Jedynie trzy utwory zwracają uwagę: otwierający Even Less, którego ostre riffy przypominają np. Sleep Of No Dreaming z Signify, zdecydowanie najlepszy na płycie Don't Hate Me, z ciekawym motywem basu, wstawką na saksofonie i doskonale budującymi klimat dźwiękami syntezatorów Richarda Barbieriego. oraz Tinto Brass. Bo tylko o tych utworach można powiedzieć, że.. się rozwijają. Że potrafią zaskoczyć i zaintrygować.
Mimo początkowego rozczarowania słuchałem Stupid Dream dosyć często, i chyba nadal będę to robił. Muzyka Stevena Wilsona cały czas posiada w sobie jakiś magnes, głębię, tkwiącą w charakterystycznej grze Wilsona na gitarze, a także nastrojowych podkładach analogowych syntezatorów. Brak tu dynamiki Up The Downstair czy agresywności Signify, dominuje nastrój rozmarzenia i refleksji. Stupid Dream świetnie odpręża i pobudza myśli, a trzy prawdziwe rodzynki, o których wspomniałem wcześniej, powodują, że warto czekać z wyłączeniem płyty aż do jej końca. Potrzeba tylko trochę tolerancji wobec mniej skomplikowanej, co nie znaczy gorszej, muzyki. Zapewne nie wszyscy fani będą w stanie ją okazać.

 
Słuchaj nas na Spotify
ArtRock.pl RSS
© Copyright 1997 - 2024 - ArtRock.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.