"Enter Insect Masterplan" to drugi album polskiego zespołu Myopia. Skoro to drugi krążek, wiadomo, że muzycy starali się unowocześnić swoją muzykę, rozwinąć ją, zaciekawić słuchacza jeszcze bardziej. Tak jak było to w przypadku debiutu, także teraz muzyka Myopii szalenie intryguje. Mamy do czynienia z rozwinięciem (rozwinięciem, a nie wtórnym naśladownictwem) stylu wypracowanego przez kultowy już Voivod. Szkoda, że Myopia właściwie przepada na naszym rynku (no bo co tu ukrywać - do szerszego grona album niestety nie trafi), bo twórczość to ambitna i wcale nie pozbawiona kolorytu.
"Dwójka" skłąda się z ośmiu kawałków (czyli mało - i chwała Bogu!). Materiał jest jednolity, intensywny i spójny. Krótka piłka z naszej strony: kompozyje są mocne i bardzo soczyste, zakręcone do granic możliwości, niepowtarzalne i przepełnione piekielnym chaosem - zdaje się mówić Myopia. Kolejne atuty to świetna produkcja i brzmienie (!), profesjonalna grafika i umiejętności techniczne muzyków (w tym wokalisty również - no może zbyt mało szaleństwa jest w jego głosie). Brakuje jeszcze trochę pomysłów, ale z takim materiałem Myopia jest na dobrej drodze. Będzie ciekawie...