DethOps — Myślonur

DethOps to pochodząca z Suchej Beskidzkiej formacja, której początki sięgają 2017 roku. Grupa, która powstała z inicjatywy wokalisty, Dominika Bobka oraz dwóch gitarzystów, Igor Bobka i Aleksandra Kity, niedawno zadebiutowała albumem o dość intrygującym tytule, Myślonur. Nie dotarłem do genezy tej nazwy, która ewidentnie kieruje w stronę słynnego i sympatycznego ptaka wodnego, maskonura. Można się tylko domyślać, że pierwsza część tytułu sugeruje, jak istotne są myśli przelane na słowa w poszczególnych kompozycjach. Tym bardziej, że teksty są śpiewane w naszym rodzimym języku i dotykają z jednej strony rzeczy trudnych i bolesnych (patrz WaŻYWO, z tytułem zapisanym w znaczący i celowo niepoprawny sposób, dotykające ciężko chorych pacjentów), z drugiej jednak, tematów lżejszych, w bardziej żartobliwej, czy wręcz pastiszowej formie. Adaś, z tekstem samego Marka Koterskiego, z wplecioną „modlitwą Polaka”, nawiązuje do kultowego już Dnia świra, zaś Niedźwiedź Janusz opisuje naszego przeciętnego rodaka.

Pod względem muzycznym wielkiego nowatorstwa może tu nie ma, muzycy wszak gustują w klasycznym heavy metalu i power metalu, sięgając w swoich inspiracjach do lat osiemdziesiątych (Judas Priest), jednak robią to w bardzo solidny sposób. Trudno tej muzyce odmówić energetyczności i mocy (niby standardowe, jednak soczyste, gitarowe riffy), niezwykle udane, melodyjne harmonie wokalne oraz zgrabne, zagrane unisono, figury solowych gitar. Ważne jest też to, że muzycy nadają części kompozycji pewnego progresywnego szlifu, zmieniając rytm czy klimat utworu i mieszcząc w nim na przykład powermetalową galopadkę tuż obok balladowania (wspomniane WaŻYWO). A mamy też choćby partie growlu w mrocznym i złowieszczym Izualu. Myślę, że każdy fan dobrego heavy znajdzie tu coś dla siebie, choć na początek polecam szczególnie nośne Ja i Ja oraz Mumię (potężne, pełne pasji, wzniosłe solo), prezentujące DethOps w dość reprezentatywnej pigule.

Rzecz wydano w bardzo gustownym digipaku i okraszono intrygującą okładką rozchwytywanego ostatnio w muzycznej branży Damiana Bydlińskiego z Lizard.