Ponoć Pat Mastelotto i Markus Reuter poznali się przypadkiem w pociągu. Pomyślcie tylko jak mogłoby wyglądać takie spotkanie?
- Przepraszam, czy będzie panu przeszkadzać, jeśli położę tu swoją gitarę?
- A czy to przypadkiem nie touch guitar? Mój kolega z zespołu gra na takiej.
- A jak się nazywa pana zespół?
- King Crimson!
Czy coś w tym stylu...
Jakkolwiek wyglądał ten epizod, to stał się podstawą zawarcia bardzo owocnej znajomości, której nad wyraz soczystymi owocami są najciekawsze fragmenty płyty Centrozoon Never Trust The Way You Are, w nagrywaniu których Mastelotto pomógł Reuterowi, i powołana do życia formacja Tuner, czyli duetu tych muzyków.
Wprawdzie Tumer to wciąż „duet”, ale rozszerzony o „gości”, którzy wzbogacają muzykę między innymi brzmieniami smyczków, wibrafonu, czy akustycznej gitary oraz – przede wszystkim – wokalami. Te, będące rzadkością na Totemie, na Pole stają się normą. Swoich głosów (prócz Pata Mastelotto i Markusa Reutera) użyczyli Peter Kingsbery, Chrystyna Bell, Lisa Fletcher, Deborah Carter, Kristoffer Rygg i znana z debiutu Tunera Sirenée, która zaśpiewała w ośmiu z czternastu kompozycji... I zrobiła to do tego stopnia wspaniale, że momentami można zapomnieć, że jest ona jedynie „gościem” wspomagającym ten niezwykły projekt, a nie jego najmocniejszą stroną! Ale i pozostali wokaliści też świetnie wkomponowują się w muzykę i nie dają spychać do roli „dodatków”. Nasuwa się jedynie pytanie jak w takim razie wyglądają koncerty Tunera, pozbawione tych niezwykle ważnych elementów? Oby nie okazało się, że Mastelotto i Reuter zapędzili się w ślepą uliczkę komponując materiał, do którego odegrania nie posiadają wystarczającego instrumentarium na scenie... Byłaby to niezwykła szkoda, zwłaszcza, że polscy fani wciąż maja w pamięci doskonały koncert Tunera, który dali na Warsaw Summer Jazz Days w 2005 roku.
Może więc zespół koncertować będzie w powiększonym składzie? To, jak twórcy Pole otwarci są na zdolnych muzyków spoza swojej formacji potwierdzać może akcja, którą przeprowadzili na parę miesięcy przed premierą płyty. Mianowicie, panowie na swojej stronie internetowej udostępnili jedną z nowych kompozycji (11-11) w pozbawionej perkusji wersji. Fani, dorobiwszy brakującą ścieżkę odsyłali ją do oceny Mastelotto i Reuterowi, którzy najlepsze nagrania z każdego tygodnia publikowali na www.krimson-news.com. (Dwa z czternastu rozstrzygnięć tego konkursu wygrał Polak: Michał “Miodu” Mioduszewski z formacji Onercia!)