1.Intro (1:28)
2.Spellbound (4:17)
3.Passion (5:40)
4.Waracle (6:16)
5.Wherever You Are (5:33)
6.Computer Eyes (6:18)
7.Calliopeia (5:21)
8.Valley Of The Queens (4:18)
9.Haunted (4:58)
10.The Charm of the Seer (3:11)
11.Deceiver - Songs of the Ocean (6:11)
12.Day One: Vigil (2:02)
13.Day Three: Pain (5:57)
14.Nostalgia (3:44)
15.Out in the Real World (6:31)
16.The Castle Hall (6:28)
17.Into The Black Hole (8:32)
18.When The Levee Breaks (6:07)
19.Day Eleven: Love (6:18)
DVD Extras:
Live in Concert
Behind the Scenes
Photo Gallery
Video Clip: Out in the Real World
Making of the Video Clip
Tour Diary
DVD-Specifications:
Region Code 0, PAL/NTSC, Language: English, Dolby Digital 5.1 + 2.0, DVD 9
Marcela Bovio – lead vocals and violin / Alejandro Millán – piano, strings and vocals / Lori Linstruth – guitar / Arjen Lucassen – guitar and vocals / Johan van Stratum – bass guitar / Davy Mickers – drums
Guest musicians:
Diana Bovio – backing vocals /
Damian Wilson - vocals
Fanów Arjena Lucassena na całym świecie nie brakuje. Co rok odnotowuje się znaczny wzrost liczebności zwolenników tego wielkiego (dosłownie i w przenośni) muzyka. Polska w tym względzie nie pozostaje w tyle, co mnie bardzo cieszy. Zauroczenie twórczością tego utalentowanego Holendra dotyczy właściwie każdego projektu, w którym macza on swoje „zdolne paluchy”. Czy to Ambeon, Star One czy w końcu sztandarowy Ayreon – wszystko przepełnione jest magią i trudnym do podrobienia klimatem. Przygotowując się do nagrania ostatniej produkcji po szyldem Ayreon – The Human Equation (2004) Arjen rozpisał na swojej stronie internetowej konkurs poszukując nowych twarzy, a raczej głosów (to kolejna zaleta pana Lucassena – promocja młodych i zdolnych). Wygrała śliczna i filigranowa Marcela Bovio z Meksyku. Sięgająca do Arjenowego pasa Marcela na tyle zaintrygowała Mistrza, iż ten postanowił stworzyć z nią kolejny, osobny projekt – Stream Of Passion. Efektem był album Embrace The Storm (2005) oraz Epka Out In The Real World (2006). Oczywiście wieczni malkontenci (szczególnie ci z polskimi paszportami:-) momentalnie ochrzcili projekt sarkastycznym określeniem „nowa popowo-gotycka zabawka Arjena”. Absolutnie nie ujmuje powagi projektowi Stream Of Passion. To świetnie skomponowana i zaaranżowana muzyka przepełniona odrobinkę mrocznym klimatem nie pozbawionym dobrych melodii. Oczywiście nad wszystkim unosi się charakterystyczny odrobinkę folkowy klimat – wspólny mianownik Lucassenowej muzyki. Stream Of Passion okazał się strzałem w dziesiątkę. Sukces komercyjny projektu przerósł oczekiwania nawet samego Mistrza. Kując żelazo póki gorące zaplanowano serię koncertów promujących Embrace The Storm. Jednocześnie postanowiony nawiązać do całej twórczości Arjena. Owocem jest wydawnictwo CD i DVD będące rejestracją występu w holenderskim Rijssen, który odbył się dnia 12 lutego 2006 roku.
W dyskografii Arjena Lucassena pojawiła się już jedna płyta DVD – Star One Live On Earth (2003). Niestety miała ona parę wpadek w postaci dźwięku i nienajlepszego obrazu. Tym razem otrzymujemy produkt najwyższej jakości. Obraz z wielu kamer prowadzonych bardzo dynamicznie, niezła (i mniej kiczowata jak to było w przypadku Star One) scenografia oraz idealny, wręcz sterylny dźwięk. Program występu został mistrzowsko ułożony. W kompletny materiał z Embrace The Storm wpleciono inne Arjenowe kompozycje w postaci Waracle i The Charm Of The Sneer z debiutu Ayreon The Final Experiment (1995), Computer Eyes z Actual Fantasy (1995) oraz Epki SoP Out In The Real World, Valley Of The Queen i The Castle Hall z genialnej Into The Electric Castle (1998), Into The Black Hole z Flight Of A Migrator (2000), Day One: Vigil, Day Three: Pain i Day Eleven: Love z ostatniej produkcji Ayreon The Human Equation, Songs Of The Ocean ze Star One (2003), Cold Metal z Ambeonowego Fate Of A Dreamer (2001) oraz rewelacyjny cover Led Zeppelin When The Levee Breaks, który to możemy odnaleźć także na wspomnianej wcześniej Epce Out In The Real World. Oczywiście utwory te zostały delikatnie przearanżowane aby korelować w należyty sposób z klimatem Stream Of Passion. Niesamowite, prawda? :-)
Arjen, mimo, że na scenie emanuje wręcz boską charyzmą nie przyćmił swoich partnerów. Marcela Bovio obdarzona rewelacyjnym głosem czaruje także swoją osobowością. Potrafi być delikatna i jednocześnie drapieżna. Bez obawy zamiata scenę prezentując stricto heavy metalowy headbanging. Świetnym uzupełnieniem Marceli jest jej równie urocza siostra Diana Bovio śpiewająca w chórkach. Są momenty gdy staje obok Marceli tworząc jedyny w swoim rodzaju duet. Drugim obywatelem Meksyku w Stream Of Passion jest klawiszowiec, przesympatyczny Alejandro Millan. Zaskakująca jest jego krótka partia wokalna w Day Eleven: Love. Sekcja rytmiczna w osobach Johana van Stratuma i Davyego Mickersa odpowiednio dba o motorykę całego przedsięwzięcia. Na osobną uwagę zasługuję szwedzka gitarzystka Lori Linstruth, której przepiękne dłuuuugie lokowane włosy nie ustępują wirtuozerskim umiejętnościom palców. Arjen bez problemowo oddał jej palmę pierwszeństwa w odgrywaniu większości solówek. Pod koniec koncertu na scenie pojawia się gość specjalny – Damian Wilson. Ten ex-Thresholdowiec jest właściwie na stałe wpisany w dokonania pana Lucassena. Zaśpiewał doskonale w mocny i charakterystyczny dla siebie sposób budząc nostalgię za starym i dobrym Threshold. Dobrze, że Damian ponownie zapuścił włosy. Z krótkimi wyglądał okropnie niemęsko:-).
140 minut koncertu mija jak z bicza strzelił. Trudno ochłonąć po tak wspaniałej dawce wrażeń audiowizualnych. Gdy muzycy schodzą ze sceny pozostaje uczucie niedosytu jednak nie ma się co martwić. Zawsze można ponownie nacisnąć „play” :-)
Na DVD znajdziemy także materiały dodatkowe w postaci videoklipu Out In The Real World, Making of, Behind The Scenes oraz całej masy rejestracji fotograficznych, których jednym z autorów był nasz redakcyjny kolega:-))))))))))))
Jak na Inside Out przystało szata graficzna Live In The Real World jest wspaniała. O wszystko zadbano w najmniejszych szczegółach. Miło jest trzymać takie cacuszko w rękach.
Polecam! Świetna rzecz, a dla fanów Arjena Lucassena wręcz multi – must have!!!