I oto kolejna miła, darmowa, zaskakująca niespodzianka z okolic pana Reznora. Tym razem mamy do czynienia z dość dziwacznym pomysłem wydawniczym, mianowicie: trzy zespoły, jedna trasa koncertowa i wspólny Tour Sampler. Każda z grup udostępniła po dwie, wcześniej niepublikowane, piosenki.
NIN prezentuje się, moim skromnym zdaniem, najlepiej. „Not so pretty now” zagrany z werwą, bardzo ożywczy i przyjemny utwór. „Non-entity” znany już z występu Trenta Reznora na koncercie upamiętniającym 11 września, był taką muzyczną sierotą, gdzieniegdzie objawiającą się na różnych występach. Tutaj w wersji odmienionej (właściwie znanej z „Beside you in time”), z pełnym instrumentarium, raczej w średnim tempie i odrobinkę emocjonalnie rozpłaszczonej, ale wciąż przyjemnej.
„Chip away” Jane`s Addiction to raczej gra między wokalem a bębnami; drugi utwór tego zespołu jest tutaj dość mocnym, typowym dla tej kapeli zastrzykiem energii.
Zabawna sprawa jest z tym panem Morello, gdyż jego nowy projekt brzmi niemal tak, jak... jego wcześniejsze dokonania. Gitarowo, prawdziwe RATM, jedynie wokal Bootsa Rileya z ciekawą dykcją przypomina, że mamy do czynienia z czymś innym. (Inicjały tego zespołu, w odróżnieniu od pozostałych, nie zostały wciągnięte do nazwy wydawnictwa; byłoby to dość przewrotne).
Cóż można powiedzieć? Szkoda, że w Europie nie ma takich tras.